Dlaczego akurat keto?

            Nie mam pewności czy o tym wspominałam, ale od miesiąca jestem na diecie ketogenicznej, obecnie na etapie keto adaptacji. Żeby pozyskać większą wiedzę w tym zakresie kupiłam świetną książkę o diecie keto dla kobiet. Bazując na jej treści, pokrótce chciałabym wam opowiedzieć dlaczego się na nią zdecydowałam.
                                                                 ❤❤❤
      Czym właściwie jest to żywienie ketogeniczne? Oznacza to, że organizm zaczyna czerpać energię z tłuszczy. Większość z nas na co dzień, spożywa masę węglowodanów, czyli organizm bazuje na spalaniu cukru, natomiast kiedy przechodzimy na spalanie tłuszczów poprzez odpowiednią dietę, wówczas wątroba zaczyna produkować ketony, a te dają nam ogrom energii.
    Ok, ale czym są  te ketony? Zasilają ciało w następstwie glukozy w momencie, kiedy organizm się na nie przełączy przy wysoko tłuszczowej diecie. Ich produkcja, jak i spalanie tłuszczu rozpoczyna się w momencie gdy zapasy glukozy są bardzo niskie. Wyróżnia się ich trzy rodzaje:
- kwas acetylooctowy - powstaje z rozbicia kwasów tłuszczowych, niewykorzystany jest wydalany z moczem.
- kwas 3-hydroksymasłowy - przemieszcza się z krwią, gdy dotrze do mitochondriów przekształca się w ATP, który daje komórkom energię.
- aceton - powstaje z acetylooctanu, niewykorzystany wydalony jest przez oddech.

      Jak działa ketoza? Przy diecie węglowodanowej, gdy zjemy posiłek bogaty w węgle, trzustka rozpoczyna wydzielanie insuliny, która następnie transportuje glukozę do komórek, po czym zyskujemy energię. Natomiast przy diecie ketogenicznej poziom glukozy jest na stabilnym poziomie, zjadamy posiłek bogaty w tłuszcze, magazynowany tłuszcz zostaje uwolniony, następnie kwasy tłuszczowe wędrują do wątroby, a ta zaczyna wydzielać ketony i daje nam zastrzyk energii!
    Dlaczego ta dieta działa? Podczas diety dostarczamy bardzo mało glukozy. Kiedy rezygnujemy z węglowodanów, ciało wykorzystuje zapasy glikogenu i przestawia się na tłuszcz, dzięki czemu utrata wagi zaczyna być naprawdę prosta!
     Dlaczego się zdecydowałam? Ok 2 lata temu z dnia na dzień, na przestrzeni 3 miesięcy przybrałam ponad 20kg! Dla mnie było to coś szokującego! Ponieważ nie zmieniłam w żaden sposób swojego sposobu życia. Utrzymywałam dietę i ćwiczyłam siłowo. Ważyłam ok. 55kg i był to dla mnie najlepszy czas, ponieważ długo pracowałam, aby tą wagę uzyskać. Minęło sporo czasu zanim uznałam, że trzeba się wybrać do lekarza (z początku próbowałam walczyć sama, mocno pilnując sposobu żywienia i sporo ćwicząc - nie pomagało). Okazało się, że mam insulinooporność, dostałam do łykania metforminę, odpowiednie wytyczne, iż powinnam przejść na dietę o niskim indeksie glikemicznym. Niestety choć przebrnęłam przez dwóch dietetyków to i tak nie było konkretnej zmiany. +/- 3 kg które wracały jak bumerang :) 
    Aż do momentu polecenia przez koleżankę właśnie diety ketogenicznej. Pokazała mi na swoim przykładzie, ile straciła kilogramów. Co jadła, jak funkcjonowała. Nie miałam nic do stracenia i tak wiele diet było już za mną, więc kolejna to była formalność. I tak od miesiąca jestem spalaczką tłuszczów, która już straciła ok. 7kg i ma nadzieję, że wróci do swojej dawnej formy, za którą bardzo tęskni!:) 
    Jak ta dieta na mnie wpływa, czy jest dobra dla insulinoopornych, co jem i jak funkcjonuję przedstawię na dniach w kolejnych postach. A na zdjęciach dresik od Femmeluxe (Navy tracksuit set) oraz książka Leanne Vogel. Więcej w zakładkach:  SUKIENKITOPY i SPODNIE.

     Czy słyszeliście o tej diecie? Zmagacie się z jakimiś jednostkami chorobowymi? Może już jesteście spalaczkami tłuszczów?
buziaki Pola👄

CONVERSATION

28 komentarze:

  1. Słyszałam, jestem ciakwa twoich dalszych postów opisujących własnie tę dietę i Twoje doświadczenia z nią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć, będę zatem wrzucać dalsze postępy, ciekawostki i przebieg diety:)

      Usuń
  2. Nie słyszałam nigdy o tej diecie ale fajnie, że pomaga :) Ja na szczęście nie zmagam się z żadnymi jednostkami chorobowymi, kiedyś miałam niedowagę przez długi czas. Ładnie leży ten dres :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to całe szczęście, że nie musisz niczego leczyć! Ale ta niedowaga pewnie wynikała z szybkiego dorastania? Czy nie jadłaś zbyt wiele;)?

      Usuń
  3. Słyszałam kiedyś o tej diecie ale nie zaglebialam sie zbytnio także sporo nowych rzeczy tu przeczytałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dopiero mały wstęp, wiedzy jest ogrom. Nie jest ona prosta ale bardzo skuteczna!

      Usuń
  4. dużo słyszałam o tej diecie i w sumie sporo osób ją zachwalało. Cóż, może przyszła pora i na mnie haha ;)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli potrzebujesz to polecam! Ale od razu mówię, że jest wymagająca:)

      Usuń
  5. Pięknie wyglądasz <3 a temat bardzo ciekawy bo do tej pory o tym nie słyszałam, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to na przyszłość jest już jakaś pierwsza dawka wiedzy!:) dziękuje <3

      Usuń
  6. O kurcze, ja testowałam wiele diet, to może i na tą czas start :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty jesteś taka szczuplutka, to Tobie nie potrzebna haha!

      Usuń
  7. Słyszałam o tej diecie, ale mało na jej temat wiem. Twój post przybliżył mi ten rodzaj diety. Jestem ciekawa dalszych wrażeń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to myślę, że ten cykl na blogu omawiający ten temat będzie fajnym uzupełnieniem wiedzy:)

      Usuń
  8. Słyszałam o tej diecie, ale nigdy nie zagłębiałam się w ten temat i do tej pory nie wiedziałam, na czym dokładnie polega :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy22/6/20

    Przyznam szczerze, że pierwszy raz słyszę o takim żywieniu :D
    Ta dieta dotąd była mi nieznana :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam na dalsze posty o tej tematyce!

      Usuń
  10. Słyszałam o tej diecie, ale jej nie stosuję. Cierpię na endometriozę i wskazana dla mnie dieta to dieta przeciwzapalna. Ślicznie wyglądasz! Widać, że dieta Ci służy. Figura idealna! Bardzo spodobał mi się ten dresik. Przydałby mi się taki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Między innymi, ta dieta też wpływa znacząco na stany zapalne! Właśnie taki stan sama miałam w moim organizmie przez IO:)

      Usuń
    2. W takim razie muszę spróbować :) Dieta ma ogromny wpływ na nasze zdrowie.

      Usuń
  11. Nie słyszałam o tej diecie, ale fajnie, że wybrałaś się do lekarza. Wiele osób podejmuje samemu działania i idą w złą stronę. Życzę wszystkiego co najlepsze i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uznałam, że trzeba szukać pomocy skoro podstawowe zasady nie pomagają. Był to słuszny ruch, bo być może obecnie byłoby gorzej. Dziękuje!:)

      Usuń
  12. Temat w punkt! Ostatnio wiele czytam na temat tej diety, zrezygnowałam też już z pięciu posiłków, na rzecz trzech. Mam zamiar stopniowo zmieniać nawyki żywieniowe - na razie szukam jak najwięcej informacji, by sobie nie zaszkodzić. Dzięki za ten wpis. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej diety, ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona z efektów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie słyszałam o tej diecie, ale bardzo ciekawy post na ten temat.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też trochę eksperymentuje z keto, w przystępny sposób napisałaś o tej diecie :)

    OdpowiedzUsuń