Czerń zawładnęła garderobą.


   Kalendarzowo przywitaliśmy jesień i dosłownie w tym samym dniu  w Anglii pogoda diametralnie się zmieniła. Pojawił się deszcz i gwałtownie spadła temperatura, ale zanim do tego doszło udało mi się dzień wcześniej skorzystać z ostatniego słonecznego dnia. Zwykle wolałabym pożegnać się z latem w kolorowym stylu, jednak coś mnie natchnęło na stylizacje zbliżoną ku jesieni, dlatego dzisiaj występuję  w czerni:) 

  Od kiedy pojawiła się nowa odsłona platformy bloggera napisanie posta zajmuje naprawdę sporo czasu, ponadto dzisiejszy post ustawiłam na wtorkową publikację, a tu niespodzianka, nic się nie wydarzyło. Czy dla was ta zmiana też wymaga oswojenia?

  Czy cieszycie na przyjście jesieni? Jesteście #teamlato czy #teamzima?

CONVERSATION

18 komentarze:

  1. Dla mnie jesień to brązy, beże, czerwienie, ciepłe, cynamonowe kolory, pomarańcze i musztardy. A czerń? W karnawał i latem, gdy skóra jest delikatnie muśnięta słońcem. Ani ja za latem, ani ja za zimą. Zdecydowanie jesień, piękna i złota. :) Pozdrawiam cieplutko (u mnie piękne słońce za oknem, a też miało padać :)).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja myślę, że każda pora roku jest super, ale w tym roku wyjątkowo mam niedosyt lata:( Chcę jeszcze słoneczko, ciepłe dni.. czarny to zawsze dobry wybór:)
    Sama kocham czerń!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio się zdziwiłam, układając ubrania okazało się, że ponad połowa to same czarne ubrania, potem białe a kolorowych tylko kilka haha ale w tym kolorze najlepiej się czuję:D

    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. oh, zdecydowanie jestem #teamlato i przy okazji #teamblack co zazwyczaj nie idzie w parze haha

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie czerń króluje cały rok, niezależnie od pory roku - to mój ulubiony kolor 🖤
    Jakie Ty masz piękne usta i ten kolor, prezentuje się obłednie! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja czerń uwielbiam ale latem podczas upałów raczej go unikam. W pozostałe pory roku jak najbardziej :) Mi nowy blogger nie podchodzi ;p Piekny kolorek na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja no bardzo rzadko zakładam czarne ubrania. Uwielbiam kolory. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię czerń zawsze pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak to mówią black is my happy colour!
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem #teamcałyrok hehe
    Lubię czerń ;)
    W Polsce, a przynajmniej u mnie też zaczęło ostro lać
    A Blogger mnie wkurza, bo jak chcę wyjustować tekst to często nic się z nim nie dzieje

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie czerń też dominuje! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądasz niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja kiedyś nie przepadałam za jesienią, ale dłuższy czas temu całkiem mi się to odmieniło :)
    Kieckę masz genialną! Ja lubię czerń, ale muszę z nią ostrożnie, bo potrafi sprawić, że jestem wredna i stara :D

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym roku bardzo cieszy mnie jesień, sama nie wiem dlaczego ;) i chociaż zwykle nie wybieram ubrań w kolorze czarnym, to w tym sezonie będzie dominować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne zdjęcia. Ja wolę kolorowe ubrania ale w czerni też się czuje dobrze. Co do jesieni i nas wciąż ciepło a nowy blogger cóż. Drażni chyba każdego

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy26/9/20

    Ja się szybko przystosowałam do nowego bloggera i muszę przyznać,
    że nowa wersja znacznie bardziej mi się podoba :D Bardzo ładna ta czarna sukienka :D
    Świetne zdjęcia! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń